środa, 3 lutego 2016

WCiD u Maknety.

W ciągu dwóch dni  przeczytałam następną książkę.
"Ocean na końcu drogi" Neil Gaimana , angielskiego pisarza z ogromna wyobraźnią. Ta książka to  fantasy.

"To był tylko kaczy staw na samym końcu farmy. W dodatku niespecjalnie duży.
Lettie Hempstock nazywała go oceanem, ale wiedziałem, że to niemądre.Powiedziała, że przybyły tu zza oceanu ze starego kraju.
Jej matka mówiła, że Lettie nie pamięta dokładnie, to bylo bardzo dawno temu, a poza tym stary kraj zatonął.
Starsza Pani Hempstock, babcia Lettie, twierdziła, że obie się mylą i że miejsce, które zatonęło, nie było tak naprawdę starym krajem. Mówiła też, że pamięta naprawdę stary kraj.
I że naprawdę stary kraj wybuchł."

Ten fragment przeczytałam w bibliotece, wzięłam książkę i przeczytałam ją w ciągu dwóch dni.


Powstaje sznur, uczę się nowego ściegu, jest to skręcony Herringbone Stitch dwukoralikowy. Film jak zrobić sznur tym ściegiem  nakręciła i opublikowała Qrkoko.
Można nosić go jako delikatną ozdobę na szyi lub dodając zawieszkę. Maluteńkie błyszczące koraliki powodują, że nie jest to praca blyskawiczna. Przechodzenie igłą kilkukrotnie przez te same koraliki zmusza do używania pomocy tzn szczypiec.


Wpis powstał, by pochwalić się u Maknety co czytam i jak robótkuję.

14 komentarzy:

  1. Ksiazke wpisuje na liste.
    Ostatnio wpadaja mi w rece same gniolty...
    Pozdrawiam Lacrima

    OdpowiedzUsuń
  2. ja za bajkami nie przepadam.;) wolę kryminały .;)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To bajka dla dorosłych, dziecku nie dałabym do przeczytania, mimo że bohater ma 7 lat.

      Usuń
  3. Bardzo ładna bransoletka się "szykuje" . Pozdrawiam. Ala

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Malutka pomyłka, to nie bransoletka, to taki delikatny sznur na szyję .

      Usuń
  4. Wygląda bardzo efektownie...Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Juz sama okładka mówi , żeby ją wziąć:) Koraliki uwielbiam, tylko nie mam kiedy nimi się zająć:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Coś nowego się tworzy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chętnie bym nosiła na szyi i to bez zawieszki.Podoba mi się :)
    Zaciekawiłaś mnie tą bajką.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zachęciłaś mnie do tej książki, klimat chyba dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ladnie sobie z koralikami radzisz :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny sznur będzie, ale taka zabawa nie na moje oczy, podobnie jak nawlekanie igły.

    OdpowiedzUsuń
  11. Też sobie pomagam szczypcami :D Niestety przez moje ulubione igły 12, nie przechodzi każda nić :(

    OdpowiedzUsuń